dla wszystkich, którzy czegoś chcą...

casiopea-axe

są gusta i guściki, a jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje...

mówi się, że ładnym jest w życiu łatwiej...
co wy sądzicie na ten temat, czy sukces na arenie towarzyskiej, zawodowej, uczuciowej czy intymnej naprawdę zależy od wyglądu, czy też może od samooceny, pewności siebie?

MotyleQQQ

Hm.. Ja uważam, że tak i nie. Bo zawsze jak ktoś jest przebojowy to jakoś mu lepiej, ale gdy jest nieśmiały to nic nie zmienia, że jest ladny.. Więc ja myślę, że z jednej storny tak, a z drugiej nie Very Happy

casiopea-axe

ja myślę, ze to wszystko zależy od pewności siebie i własnej samooceny i od zachowania...
podobno uśmiech może zdziałać cuda...

Matii

Uważam, że w sferze towarzyskiej ma wygląd niestety duże znaczenie, zwłaszcza na początku. Miałem okazję się o tym kilkukrotnie przekonać :/

ParCer

nie ma ludzi brzydkich
są najwyżej nieciekawi

kiedyś ktoś mądry coś takiego powiedział

ParCer

a tak co do wyglądu
na ogół, człowiek który zdaje sobie sprawę ze swojej atrakcyjności
nie ma problemów z przebojowością
jest pewny siebie
bo wie że się spodoba wizualnie dużej części osób
Ja osobiście nie przepadam za szufladkowaniem ludzi
Ty jesteś ładny idziesz na górę
Ty jesteś brzydki, więc jesteś gorszy idziesz na dół
no ale spora częśc pośród nas wszytskich jest taka
i tego niestety się nie zmieni

Matii

Parcer, ale mówiąc tylko o sferach towarzyskich, czy Ty chciała byś mieć brzydkiego chłopaka, który Ci się poprostu nie podoba Question

Jest to mozliwe związać się z kimś, mimo, iż ten ktoś jest obrzydliwy Question

MotyleQQQ

Parcer, ale ja też tak nie robię i zgadzam się z Mariim. Moi znajomi tak nie robią z ludźmi, ale co do swoich chłopców i dziewczyn to trzeba, żeby jedna i druga strona się sobie podobała =]]

Matii

No właśnie, a niestety brutalna prawda jest taka, że niektórzy po prostu nie mogą się podobać dziewczyną.

casiopea-axe

ja miałam kiedyś chłopaka, który nie był przystojniakiem, nawet ładny nie był... taki zwykły Cudaczek-Wyśmiewaczek...
nie jesteśmy razem tylko z jednego powdu, bo próbował mnie zmienić i zdominować, chciał mną rządzić odbierając mi wolność...

ja uważam, zę można z kimś być tylko dla uczucia, bo na późniejszym etapie znajomości wygląd się nie liczy...

Matii

Nietety ja się już nioejedno krotnie przekonałem, jakie prawa rządzą tym złym światem Very Happy

MotyleQQQ

Ale on Casiopea musiał ci sie chyba podobac co ?? Ustawiłas sie z chłopakiem, który ci sie nei podoba ??

casiopea-axe

szczerze to on mi sei zewnetrznie nie podobal... byl w ogole nie w moim typie... ale bylismy razem i to dosc dlkugo bo prawie 2 lata, a mowie to tylko dlatego, ze wyglad nie jest najwazniejszy

Matii

Oj Casiopea, gdyby więcej dziewczyn patrzyło na to tak jak Ty, to ten świat był by piękny Very Happy

ParCer

ale włąsnie chciałąm powiedzieć to co casiopea-axe
najpierw spotykałam się z pewnych chłopakiem który
nie tryskał urodą
byliśmy przyjaciółmi
a poźniej przyjaźń przerodziła sie w coś więcej
równiez nie ejsteśmy razem
bo on zaczął wałki mi robić
zawsze patrzę na wnętrze , jaki ktoś jest
bo co że jeżli nawet gość jest boski , cudowny, itp
jak jest kretynem, pustym zapatrzonym w siebie nacyzem ???