dla wszystkich, którzy czegoś chcą...

ParCer

wczoraj spotkałam kolegę
znajomego raczej
kiedyą razem powiedzmy że kręciliśmy do siebie (6 lat temu)
ostanimi czasy udawał że mnie nie zna , nie widzi
a wczoraj na imprezie podchodzi
ni z tego ni z owego stawia piwo
i Ola co tam u ciebie ble ble ble
nie miałam ochoty z nim rozmawiać
i nie byłam bardzo miła w rozmowie a on na to
"kiedys się milej odzywałąś"
powiedziałam że nie będe z nim rozmawiać bo jest nie ogolony
a on
"a kiedyś Ci się podobało"
qrde tatuś młodociany
wkurza mnie ta ich pewność siebie
myślenie że co to nie oni
panowie całego świata
że kazda laska na nich bez względu na wszystko będzie lecieć
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr'
:/

fii

a mnie wqrza jak przy kolegach sie nabijaja z wszystkich a sam na sam tacy potulni, no ich pewnosc siebie tez jest wqrzajaca.

ParCer

Pustaki
mięśniaki
siedzą na siłowni ciągle , pochaniają sterydy
a mózg jak mieli pusty, tak nadal taki pozostaje
bleeeeeeeee

fii

ja nie lubie tez chamow co traktuja kobiety obcesowo.

ParCer

gdy facet uderzy kobietę
ona zostaje przy nim poniewaz go kocha
a on obiecuje że to był pierwszy i ostatni
a prawda jest taka
że jak raz uderzył uderzy i drugi raz

Matii

Gdy byłem młodszy, to moja siostra mówiła na mnie damski bokser Very Happy

Ale już mi się to nie zdarza.

ParCer

ale biłeś tylko siostre, to się nie liczy Very Happy

fii

no zawsze jak pytam kumpli czy by uderzyli dziewczyne, lub czy juz uderzyli to sie pytaja czy siostra tez sie wlicza Very Happy

casiopea-axe

a ja nie lubie facetów, którzy uważają, że we wszystkim są lepsi od dziewczyn/kobiet...
znam z doświadczenia, że jeśli jest sie w grupie z facetem to on zawsze uważa, ze jest lepszy, a ty zawsze jesteś słabsza, wolniejsza, mniej wytrzymała itp

MotyleQQQ

Ja też Casiopea...

ParCer

zdecydowanawiekszośc facetów jest taka
ale akurat w mojej paczce jest równouprawnienie
znaczy wiadomo jak mam problem z samochodem czy kompem idę do nich
ale w inny sprawach oni nas się radzą
lub wspólnie dochodzimy sedna niektórych problemów

MotyleQQQ

To dobrze =]]]=DDD

ParCer

bardzo dobrez
nie było ustalania wcześniej reguł czy coś w tym stulu
poprostu każdy wie jak ma się zachować
żeby było dobrze
każdy zna granice :]

casiopea-axe

ja też mam kumpli, kórzy mnie szanują...
ale większość facetów traktuje mnie jak mięcho, które można zdobyć, wyrwać na imprezie i przelcieć...
niech im ziemia lekką będzie!!!!!!!

ParCer

dla mnie tacy goście sa zerami
i nigdy nie zmienią swojej oceny u mnie
mam kilku takich znajmowych
doskonele wiedzą , o tym że ja wiem jacy oni są
więc mnie nie ruszają
ale szkoda mi dziewczyn które się dają na to nabrac
na ich "męskość" i chwilowe bycie romantycznym